Wiemy wszyscy, jak ważna w życiu i kontaktach z innymi ludźmi jest mowa. Nie zdajemy sobie jednak sprawy z tego, jak ważną rolę pełnią rodzice, opiekunowie i bliscy w uczeniu dziecka poprawnej wymowy. Przyjmujemy niemal za pewnik, że dziecko samo wcześniej czy później nauczy się mówić, przecież tyle pokoleń poradziło sobie z przyswojeniem trudnej sztuki mówienia.
W obecnej dobie komputerów i telewizji staje się to często dla dzieci zbyt trudne.
Zdarza się bowiem, że nasze pociechy wiele godzin spędzają przed telewizorem, smartfonem, by rodzice mieli czas dla siebie. Po jakimś czasie okazuje się jednak, że dzieci potrzebują pomocy logopedy.
Dawniej, gdy komputer, telewizja nie były tak wszechobecne, a telefon nie zastępował rodzica, dzieci miały większy kontakt z opiekunami. Dorośli znajdowali czas na zabawę z pociechami, rozmowy z nimi, śpiewanie im i z nimi piosenek. Obecnie coraz częściej zapominamy, że poświęcony dziecku czas i nam przynosi w późniejszym czasie korzyści. Spędzając z dzieckiem swoje wolne chwile, bawiąc się z nim, rozmawiając, śpiewając uczymy je.
JAK ROZWIJAĆ MOWĘ DZIECKA?
Powinnyśmy dbać o prawidłowe oddychanie, gryzienie, żucie i połykanie - to przecież też ćwiczenie aparatu artykulacyjnego. Powinniśmy obserwować dziecko, czy nie ma ono problemów z unoszeniem języka ku górze lub wysuwaniem go z buzi, gdyż przyczyną tego może być np. skrócone wędzidełko. Możemy to sprawdzić prosząc dziecko, by klaskało językiem, oblizywało górne wargi, zęby, podniebienie przy szeroko otwartych ustach. Sprawna buzia to poprawna wymowa.
Ćwiczą one pamięć słuchową i rozwijają wyobraźnię. Wspólna recytacja wierszyków nie tylko cieszy dziecko z powodu bliskiej więzi z rodzicem, ale również oswaja je z melodią, rytmem intonacją. To bardzo ważny element edukacji językowej.
Powinniśmy zadbać, by dziecko, gdy nie mówi oddychało przez nos. Bawmy się w dmuchanie w wiatraczek, robienie baniek mydlanych, dmuchanie przez rurkę, chuchanie na szybę czy lusterko. To pomoże dziecku lepiej mówić, na wydechu, a nie jak często się to u maluchów zdarza, na wdechu. Musimy jednak pamiętać, że zabawy takie nie mogą być zbyt długie, bo męczą dziecko.
Codziennie czytaj dziecku od najwcześniejszych chwil jego życia.
Czytanie pomoże zbudować pozytywne więzi między dzieckiem i rodzicem oraz zapewni emocjonalny rozwój. Ponadto wzbogaci słownik, rozwinie pamięć i wyobraźnię. W przyszłości nawyk słuchania i czytania pozwoli dziecku nie ulegać uzależnieniu od telewizji, komputera, smartfona.
Dzieci będą pamiętać Cię nie dzięki rzeczom materialnym, które im zapewniłeś, ale dzięki uczuciom, którymi je obdarzyłeś
32-731 Żegocina
Żegocina 234